Odnawianie ścian pokrytych starymi powłokami wykończeniowymi, będącymi dodatkowo w złym stanie technicznym, zwykle wymaga więcej pracy niż wygładzanie nowych powierzchni. Czy w takim wypadku nakładanie gładzi na farbę jest możliwe? Wszystko zależy od jakości podłoża. Oto możliwe rozwiązania.
- co wybrać: nakładanie gładzi na farbę czy usuwanie starej powłoki,
- jak przygotować podłoże do nakładania gładzi na farbę,
-jak położyć gładź na farbę olejną lub emulsyjną.
Stare podłoża wymagające renowacji mogą znajdować się w różnym stanie. Najczęściej pierwszym krokiem podczas ich odnawiania jest usunięcie pokrywających je powłok wykończeniowych – tapet lub farb (przeczytaj też Jak odnowić stare ściany w mieszkaniu? - porady eksperta). Te pierwsze muszą zostać bezwzględnie zdarte, nawet jeśli dobrze przylegają do podłoża. W przypadku powłok malarskich można natomiast postąpić dwojako.
Jeśli dotychczasowa warstwa farby łuszczy się lub odchodzi płatami, jedynym wyjściem jest oczyszczenie z niej podłoża. Jakiekolwiek luźne fragmenty starej powłoki pozostawione na ścianach sprawią, że gładź nie będzie miała dobrej przyczepności. Jeżeli jednak powłoka malarska dobrze przywiera do podłoża, co często ma miejsce właśnie w przypadku farb emulsyjnych i olejnych, można pominąć etap jej usuwania. Żeby jednak ocenić jej przyczepność, warto wykonać prosty test: w odległości 4-5 mm od siebie wykonać na ścianie krzyżujące się nacięcia, przykleić do nich fragment taśmy malarskiej, a po chwili szybkim ruchem go zerwać. Jeśli stare powłoki nie zerwą się wraz z taśmą, lecz pozostaną na ścianie, będzie można położyć gładź na farbę emulsyjną.
Farby olejne najlepiej usuwać przy użyciu specjalnego środka oraz szpachelki. Skrobanie będzie zwykle potrzebne również w przypadku pozostałości po farbach wodorozcieńczalnych – w usunięciu punktowych śladów może natomiast pomóc zmywanie ścian gąbką nasączoną wodą z mydłem.
Mając pewność, że stara powłoka farby jest dobrze związania z podłożem, można przystąpić do dalszej pracy. Zanim jednak nastąpi etap szpachlowania, trzeba wykonać szereg czynności związanych z przygotowaniem podłoża. Dawniej, planując położenie gładzi na farbę olejną dobrej jakości, poprawiało się jej przyczepność poprzez szlifowanie, a dziś, dzięki odpowiednim produktom, nie jest to konieczne. Trzeba jednak pamiętać, by: - umyć podłoże wodą z mydłem malarskim, - wszelkie ubytki w podłożu uzupełnić gotową masą naprawczą, np. ACRYL-PUTZ® MS 30, usuwając wcześniej luźne ziarna tynku – zastosowanie tego typu produktu będzie niezbędne szczególnie w przypadku większych ubytków czy pęknięć, których nie uda się zniwelować cienką warstwą gładzi, - zagruntować podłoże chłonne – sprawdzi się w tym celu grunt ACRYL-PUTZ GR43 GRUNT PRO albo grunt polimerowy kontakt ACRYL-PUTZ® GK 42 z kruszywem kwarcowym, wytwarzający warstwę sczepną na gładkiej powierzchni. Dopiero po 24 godzinach od zagruntowania można przystąpić do nakładania gładzi na farbę olejną lub emulsyjną .
Po odpowiednim przygotowaniu podłoża będzie można rozpocząć nakładanie gładzi na farbę, które technicznie nie różni się od jej aplikacji na inną powierzchnię. Można robić to zarówno ręcznie, jak i maszynowo, pod warunkiem, że na zastosowanie tej drugiej metody pozwala zakupiony produkt. O tym, jaka gładź na farbę olejną sprawdzi się najlepiej, decyduje nie tylko preferowana technika wykonywania, ale również właściwości konkretnego produktu. Należy dopasować go do stopnia nierówności czy chropowatości ścian, które mogą wymagać wygładzenia cieńszą lub grubszą warstwą masy. Po zastosowaniu warstwy sczepnej GK 42 można bezpiecznie sięgnąć po gotową gładź polimerową ACRYL-PUTZ® FS 20 FINISZ, którą zwykle trzeba nałożyć w 2-3 warstwach.
O tym, czy nakładanie gładzi na farbę będzie możliwe, decyduje przede wszystkim stan warstwy wykończeniowej i prawidłowy dobór środka gruntującego. Właściwe przygotowanie podłoża pozwoli zaaplikować masę na farbę, bez szkody dla trwałości oraz estetyki uzyskanej powierzchni.