Naprawa uszkodzonej elewacji nie jest skomplikowaną czynnością budowlaną i jeśli tylko ktoś ma odrobinę wiedzy i umiejętności, poradzi z nią sobie bez większego problemu. Warto jednak ustrzec się prze najczęstszymi błędami, popełnianymi podczas naprawy popękanej elewacji.
Sugerując się informacjami dostępnymi na forach budowlanych, najprościej ubytki i pęknięcia w elewacji naprawić za pomocą pianki montażowej. To najczęstszy błąd, popełniany podczas tego typu napraw – pianka nie nadaje się do uzupełniania ubytków w elewacji! Co więcej, może uszkodzić ją jeszcze bardziej. Dlatego naprawy elewacji warto wykonywać mądrze i używać przeznaczonych do tego materiałów. Doskonale nadaje się do tego np. gładź szpachlowa cementowo-polimerowa ACRYL-PUTZ® FD12 FASADA. To cementowa gładź szpachlowa z dodatkiem żywicy polimerowej i włókien celulozowych, przeznaczona do prac wykończeniowych i remontowych na zewnątrz pomieszczeń polegających na uzupełnianiu ubytków, wygładzaniu chropowatości, nierówności i pęknięć. Zawiera środki hydrofobowe przeciwdziałające wnikaniu wilgoci w strukturę podłoża. Za jej pomocą można uzupełniać zarówno małe ubytki, w których nie została naruszona ciągłość siatki zbrojeniowej i termoizolacji, jak i te duże, wymagające dogłębnej naprawy.
Naprawę pękniętej elewacji zaczynamy od profesjonalnego przygotowania ubytku. Małe ubytki, w których nie nastąpiło naruszenie siatki zbrojeniowej lub warstwy termoizolacyjnej, trzeba przed uzupełnieniem poszerzyć – tak aby masa naprawcza mogła zostać odpowiednio wprowadzona do pełnej głębokości uszkodzenia. Większe ubytki natomiast trzeba wstępnie „opracować” – usunąć zniszczoną strukturę, łącznie z warstwą termoizolacyjną, zagruntować powstałą dziurę, uzupełnić uszkodzoną wełnę lub styropian i siatkę, wypełnić powstałe miejsce gładzią szpachlową ACRYL-PUTZ® FD12 FASADA, zagruntować ponownie i pomalować.
Duże ubytki są trudne w uzupełnieniu. Naprawiający najczęściej zapominają o tym, aby wokół tego miejsca skuć tynk i masę zbrojąca aż po około 10 cm z każdej strony. Dopiero wówczas można odpowiednio zamontować siatkę zbrojącą, tak by cała naprawa była trwała i nie powodowała dalszych pęknięć.
Całą praca włożona w uzupełnienie ubytku pójdzie na marne, jeśli jej efektem będzie brzydka wystająca łata, zupełnie niepasująca do reszty ściany. Dlatego warstwę nałożonej gładzi warto zeszlifować dokładnie i ostrożnie, a kolor farby silikatowej dobrać jak najlepiej do reszty elewacji. Jeżeli łata po ubytku jest bardzo duża, można pomyśleć o zamalowaniu jej zupełnie innym, kontrastowym kolorem i wykonanie podobnych elementów w innych miejscach – można wówczas stworzyć niepowtarzalną dekorację, jednocześnie umiejętnie maskując naprawiany ubytek.